środa, 9 kwietnia 2014

Totoro pluszak - wersja różowa

Witam was bardzo cieplutko w tą złowrogą pogodę,  która jest bardziej zdradliwa niż nam się wydaje! 

Otóż w niedzielę zebrałam się na szycie pluszaka.  Oczywiście w ten sam dzień go nie skończyłam,  3 godziny w poniedziałek też zostały temu poświęcone. Było całkiem przyjemnie,  tyle że nie miałam szarej tkaniny,  ledwo starczyła mi różowa.  Lewa strona totorka trochę się rusza -  a nie powinna.  Zamierzam oczywiście je doszyć ale nieprędko.  Na razie mam dość xD

+moje piękne soczewki zrobione w aplikacji niceyes xD
Another <3

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz