(Post pisany wczoraj)
Jak dobrze, że jutro jest wystawienie ocen! Tak bardzo się cieszę.. Nareszcie trochę spokoju! Dzisiaj byłam w Rossmannie i kupiłam sobie parę drobiazgów. Tak naprawdę weszłam tam z zamiarem kupienia.. Fasolek! Tak, do drogeria tylko po słodycze, haha. Oczywiście jak to ja nie mogłam wyjść tylko z Kelly beansami :) przypomniałam sobie o konieczności kupienia dezodorantu. Wpadł mi w oko szampon z Alterry, tata narzekał ale na szczęście mama przypomniała, że nie mamy w domu żadnego szamponu :) Chyba pojawi się jego recenzja.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz